Nikozja: piłkarz skoczył i … zniknął! (film)

[dropcap]T[/dropcap]o naprawdę mogło źle się skończyć – pomocnik FC Zurich Benjamin Kololli tak bardzo cieszył się ze zdobytego w Nikozji gola w meczu z AEK Larnaka, że pobiegł w stronę kibiców siedzących na trybunach, skoczył przez jedno ogrodzenie, następnie drugie i… zniknął. Zobaczcie:

Koledzy piłkarza natychmiast podbiegli i zaczęli go szukać. Na szczęście Kololli nic się nie stało i o własnych siłach wydostał się z pułapki, którą okazała się głęboka dziura pomiędzy ogrodzeniami.

To naprawdę mogło źle się skończyć. Swoją kto zezwolił na spotkanie w Lidze Europy na nie do końca gotowym do rozgrywek stadionie – przecież naprawdę mogło się coś stać. Była to jedyna bramka w spotkaniu, ale czy warto było tak ryzykować?


Zostaw swój komentarz:

zaplanuj swoją podróż

katalog firm

zobacz także

[itfruit_adrotate_by_category]

Discover more from CYPR24

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading