Podniesienie proporcji mleka koziego i owczego w serze Halloumi z 10 do 19 procent jest katastrofalne dla producentów mleka
Komitet koordynacyjny hodowców bydła wezwał wszystkich producentów mleka do zgromadzenia się dzisiaj w Nikozji w celu omówienia propozycji zorganizowania protestu w czwartek, 2 listopada przed Pałacem Prezydenckim i biurami Unii Europejskiej, a także ewentualnych działań prawnych, jakie należy podjąć.
„Minister handlu bez konsultacji oraz bez przedstawienia i analizy […] materiału dowodowego […] dokonał nieprawidłowej zmiany, która z dnia na dzień powoduje, że przemysł mleczarski staje się nielegalny” – zarzuca w swoim oświadczeniu stowarzyszenie hodowców bydła.
Hodowcy twierdzą, że posunięcie to pozostawiło producentom niesprzedawalne ilości mleka krowiego.
Hodowcy uznali, że jest to równoznaczne z manipulacją rynkiem i sztucznym niedoborem mleka koziego i owczego.
Rolnicy zajmujący się produkcją mleka chcą także wyjaśnienia polityki państwa dotyczącej wprowadzania do obrotu sera serowego i drastycznego ograniczenia eksportu zagranicznego, a także wyjaśnień dotyczących importu.
Korekta proporcji mleka wynika z wytycznych Unii Europejskiej dotyczących chronionej nazwy pochodzenia (ChNP) , które stanowią, że ostateczny podział mleka krowiego oraz mleka koziego i owczego w serze serowym musi nastąpić w stosunku 50 do 50.
Zostaw swój komentarz: