Sąd Rejonowy Famagusta wyznaczył 13 września jako datę rozprawy w sądzie klubu Nava, który został zawieszony w piątek wieczorem po poważnym naruszeniu przepisów podjętych w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Klub pod Protaras już po raz piąty złamał zasady.

Według policji funkcjonariusze znaleźli w lokalu około 1000 osób, z których kilka tańczyło na parkiecie bez zachowania dystansu społecznego. Policja nałożyła mandaty na osoby fizyczne i dotyczyły głównie nieużywania masek.

Klub został ponownie otwarty – zakaz obowiązywał tylko do poniedziałku do czasu złożenia dokumentów w sądzie okręgowym w Famaguście.

Policja poinformowała, że ​​będzie nadal przeprowadzać kontrole i wezwała właścicieli firm i osoby prywatne do „rozważenia powagi sytuacji” i przestrzegania środków.

Prawdopodobnie sprawa zakończy się za kilka lat – policja zamyka, sąd otwiera, potem wyrok, odwołanie od wyroku…