Wczoraj pisaliśmy o najmłodszej babci, dziś napiszemy o najmłodszym na świecie dziadku – w końcu to ich święto.

Gdy Brytyjczyk Shem Davies został dziadkiem nie miał jeszcze 30. lat. Gdy miał 15 lat na świat przyszła jego córka Tia. Tia mając 14 lat i została mamą. Cóż, pewnie poszła w ślady rodziców. Gdy Shem pojawił się w szpitalu, lekarze pomyśleli, że jest on ojcem dziecka. Na informację o tym, że został dziadkiem powiedział:

Jestem niezwykle dumny z Tii. Będzie cudowną matką. Na początku nie byłem zadowolony z jej ciąży, ale szybko mi przeszło.

Tia przyznała, że nie byłaby szczęśliwa, gdyby jej córeczka została matką w wieku 14 lat, ale gdyby tak się stało, postąpi tak, jak jej matka – uszanuje jej wybór.

Patrząc na ich zdjęcia naprawdę ciężko w to uwierzyć, ale jest to jedna z najmłodszych 3-pokoleniowych rodzin na świecie. Swoją drogą, matka dziadka została prababcią w wieku 47. lat – jak tak dalej będzie toczył się los tej rodziny to w okolicach 60. urodzin będzie pra pra, a w okolicach 80. pra pra pra…