Może warto porozmawiać z dzieckiem o konsekwencjach udostępniania innym swojej „prywatności”.

Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu w jednym z gimnazjów pod Larnaką.

Czternastolatka, szalenie zakochana w koledze z klasy, któremu ta panna kompletnie nie w głowie, postanowiła zwrócić na siebie uwagę chłopca, wysyłając mu swoje nagie zdjęcie!

A co zrobił wtedy zaskoczony czternastolatek? Przesłał fotkę przyjaciółce.
Przyjaciółka przesłała zdjęcie dalej…

No i wyszedł bigos. Cała klasa zobaczyła nagą dziewczynkę, a kto nie zobaczył to o historii już wie.

Dziewczynka przyznała się rodzicom co z miłości uczyniła, i jak ten niewdzięcznik zareagował na jej zaloty.

Rodzice dziewczynki wzięli sprawę w swoje ręce, informując policję o zdarzeniu. Próbowali także „uciszyć” chłopca grożąc mu śmiercią! Ale to chyba były tylko słowa… hmmm. Miejmy nadzieję.  Rodzice dziewczynki byli tak zdenerwowani, że oczywiście policja zajęła się sprawą. 

Szkoła udostępniła policji numery telefonów rodziców uczniów z klasy dziewczynki. Wszyscy rodzice zgłoszą się z dziećmi by wyjaśnić sprawę i być może wytłumaczyć dzieciom jakie konsekwencje niesie za sobą  udostępnianie tego typu fotografii. 

Poinformujemy was jak sprawa się zakończyła i jak policja postanowiła „ukarać” dzieci. 

O tej sprawie opowiedziała nam matka jednego z uczniów tej właśnie klasy, oczywiście w tajemnicy, bo syn opowiedział jej tę historię w tajemnicy.

Także w tajemnicy dowiemy się jaki był finał tej historii…

A czy wasze dzieci są świadome jakie niebezpieczeństwa czyhają na nie w sieci?

[bar group=”836″]