Po ostatnim trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii, na Cyprze zaobserwowano tsunami

Od tragicznego trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii minęło już kilkanaście dni a dopiero teraz wychodzą na jaw pewne związane z nim fakty. Okazuje się, że w momencie ruchów tektonicznych na Cypr dotarło tsunami.

Było ono minimalne – jak pokazały mierniki woda w okolicach Paralimni podniosła się zaledwie o pół metra.

Jak twierdzi Philenews, obecnie nie ma jasnego planu działania i radzenia sobie z tym zjawiskiem. Obrona Cywilna otrzymuje ostrzeżenia w przypadku niebezpieczeństwa z certyfikowanych ośrodków w rejonie Morza Śródziemnego, a dyrektor Departamentu Służby Geologicznej jest o tym informowany automatycznie. 

Co ciekawe odpowiedni plan reagowania w przypadku wystąpienia tsunami ma być gotowy wiosną 2024 roku.

Nie było niebezpieczeństwa – powiedział Dyrektor Departamentu Badań Geologicznych Christodoulos Hatzigeorgiou
Otrzymaliśmy ostrzeżenie, że poziom morza różni się w różnych miernikach pływów we wschodniej części Morza Śródziemnego, co również zostało zweryfikowane przez pomiary. Mieliśmy małe tsunami spowodowane aktywnością sejsmiczną w okolicy

W rozmowie z Philenews dyrektor dodał jednak, że prawdziwe zagrożenie istniałoby w momencie gdyby trzęsienie powstało pod dnem morskim.

Jego zdaniem, na podstawie danych historycznych, ryzyko tsunami nie występuje na Cyprze z dużą częstotliwością, nie wykluczając możliwości, że tsunami nie wystąpi. 

Istnieją zatwierdzone ośrodki ostrzegawcze w Portugalii, Francji, Włoszech, Grecji i Turcji. Cypr jest podłączony do tej sieci i dostarcza wszystkie dane sejsmiczne rejestrowane przez swoją sieć sejsmologiczną w czasie rzeczywistym, a także otrzymuje aktualizacje z ośrodków Włochy-Grecja-Turcja, które są przesyłane do Obrony Cywilnej jako właściwego organu.

Departament Badań Geologicznych, Obrony Cywilnej, Departament Katastru i Geometrii, którzy są kluczowymi członkami wspomnianego Krajowego Komitetu Wczesnego Ostrzegania przed Tsunami realizują program finansowany przez UNESCO. Obejmuje on większość krajów śródziemnomorskich, a niektóre obszary zostały również wybrane jako „gotowe na tsunami”. W przypadku Cypru tym obszarem jest Larnaka i na tym etapie prowadzone są niezbędne badania, a także informacje, szkolenia i oznakowanie, aby w przypadku tsunami zadziałał system ostrzegania mieszkańców. 

Okazuje się więc, że wszyscy wszystko wiedzą i mają przydzielone zadania.

Tylko czy mieszkańcy nadmorskich miast wiedzą co mają robić w przypadku tsunami?