Zabił ją a potem zjechał z klifu? Czy to było morderstwo z miłości?
Policja z północy prowadzi śledztwo w sprawie znalezionego w piątek u podnóża klifu pomiędzy wioskami Orga i Panagra samochodu i dwóch ciał, które w nim się znajdowały.
Początkowo brano pod uwagę wypadek, jednak obecnie rozważana jest wersja morderstwa.
Śledczy biorą pod uwagę także wersję, że kierowca samochodu zabił pasażera, a następnie zjechał z klifu, popełniając samobójstwo. Uważa się, że pierwsze morderstwo miało miejsce w Mia Milia.
Media sugerują, że zarówno kierowca jak i pasażer byli w związku.
Pasażer pojazdu, w czwartek wieczorem zadzwonił na policję, prosząc o pomoc, natomiast kierowca o godzinie 21:00 tego samego dnia został wpisany na listę osób poszukiwanych.
Media twierdzą, że kierowca pojazdu zadzwonił przed zjechaniem z klifu do jednego z członków rodziny przyznając się do zabójstwa dziewczyny.
Śledztwo trwa i z całą pewnością wiele do sprawy wniesie sekcja zwłok zabitych.
Zostaw swój komentarz: