Kolejne miasta montują monitoring miejski – jeszcze nie funkcjonuje gdyż czeka na odpowiednie zgody inspektora danych osobowych
Monitoring miejski, jeszcze na zasadzie testowej, rejestruje nie tylko wykroczenia kierowców, ale także inne działania przestępcze, donosi Philenews. W niektórych punktach zainstalowano kamery są już zainstalowane i oczekują jedynie na zielone światło od komisarz ds. ochrony danych, Irini Nikolaidou.
Trwa wymiana pism pomiędzy władzami lokalnymi a komisarzem w celu dokładnego ustalenia zasad wykorzystania nagrań monitoringu.
Orientacyjnie, wśród miejsc, w których gmina Nikozja chce umieścić aktywne kamery, znajduje się plac Eleftherias i komercyjne ulice Makarios, Stasikratous i Evagorou. Planowane jest także ich umieszczenie w alejach Kyriakou Matsi i Kallipoleos.
Deklarowanym celem kamer jest zbieranie danych na temat częstotliwości pieszych, pojazdów i rowerów do celów statystycznych, aby kierować planowaniem miasta i polityką. Pomogą również zapewnić zgodność z projektami finansowanymi przez UE.
Gmina Nikozja chce zainstalować kamery wzdłuż ulic na starym mieście, aby monitorować obszary o niskiej emisji.
Kamery będą rejestrować indywidualną i średnią prędkość pojazdów. Będą również pomagać państwu w rozpoznawaniu tablic rejestracyjnych – co jest kluczem do nadzorowania obszarów, na których dozwolone są tylko niektóre pojazdy, takie jak aleja Makarios. Odnowiona aleja Makarios ma pasy zarezerwowane dla autobusów, taksówek i lokalnych mieszkańców, ale obecnie okazało się, że jest to zbyt trudne do wyegzekwowania bez dodatkowej technologii.
Kamery dla alei Makarios zostały już zakupione, ale nie można ich aktywować, dopóki przepisy nie zostaną zmienione i nie zostanie wydane zielone światło przez komisarza ds. danych osobowych.
O zgodę na montaż kamer już dawno zawnioskowało Pafos – czeka na decyzję komisarza.
Czyżby przed wjazdem do miast lada chwila pojawiła się informacja „Obiekt monitorowany”?
Zostaw swój komentarz: