Często stajemy przed wyborem jakimi liniami lotniczymi lecieć do Polski (czy na Cypr). Przyzwyczajenia biorą górę i bardzo często kupujemy bilety lotnicze w „tradycyjnych” liniach lotniczych sądząc, że w cenę biletu wliczony jest bagaż do 23 kg. Nic bardziej mylnego.

Jak już zapewne wiecie bilety lotnicze są w bardzo różnych cenach. Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że kupując bilet na rejs samolotami PLL LOT mamy wliczony bagaż w cenę biletu. Owszem, ale bagaż podręczny o wymiarach 55x40x23 cm o maksymalnej wadze do 8 kg! Kupując goły bilet WizzAir’em mamy wliczony w cenę biletu dokładnie taką samą wielkość bagażu, ale dopuszczona jest jego większa waga – do 10 kg! Od sezonu zimowego (czyli loty wykonywane po 29 października 2017 r.) WizzAir „powiększył” dopuszczalny rozmiar bagażu podręcznego i teraz zrównuje on się nie tylko z LOT-em, ale także z innymi tradycyjnymi liniami lotniczymi.

Szukając więc biletu nie zwracajcie uwagi na przewoźnika, no chyba, że zależy Wam na batoniku PrincePolo i kawie (herbacie) wliczonej w samolotach LOT’u w cenę biletu.

Zarówno w jednej jak i w drugiej linii lotniczej za bagaż rejestrowany trzeba dodatkowo zapłacić. W przypadku LOT’u opłata za bagaż rejestrowany do 23 kg wynosi 290 zł, a w przypadku WizzAir opłata za bagaż rejestrowany wynosi 32€ lub 42€ (jest to uzależnione od tego czy podróżujemy w sezonie czy poza nim).

Owszem, w samolotach PLL LOT jest więcej miejsca na nogi przy fotelach. Standardowo w każdym samolocie jest 80 cm luzu, ale w WizzAir jest 75 cm. Czy za te 5 cm warto aż tak przepłacać. Tak w nawiasie w Ryanair jest dokładnie tyle samo miejsca co w WizzAir.

Niestety, mimo szumnych zapowiedzi w mediach LOT nie zdecydował się na wprowadzenie bezpłatnych posiłków. Najprawdopodobniej bezpowrotnie minęły już czasy gdy przy wejściu do samolotu LOT’u można było wziąć do poczytania gazetę, zjeść mniej lub bardziej gorący posiłek, wziąć poduszkę i koc i wyspać się podczas nocnej podróży.

Więc LOT czy WizzAir? Wybór należy do Was. Ważne aby było tanio i wygodnie…