To już trzeci napad w ciągu roku
We wtorek około 9:00 rano po raz trzeci w ciągu ostatniego roku dokonano napadu na Coop Bank w Limassol. Nie wiadomo jeszcze ile pieniędzy skradziono.
Dwóch zamaskowanych mężczyzn podjechało na motorze pod bank. Wyłamali drzwi i uzbrojeni w broń skierowali się do kasy. Jeden z nich zbierał pieniądze, drugi natomiast pilnował, aby żaden z klientów (było ich około 10.) nie wezwał policji – kazał wszystkim położyć się na ziemi twarzą w dół. Niepokojeni przez nikogo mężczyźni odjechali. Porzucili motocykl kilkaset metrów dalej i, jak relacjonują świadkowie, przesiedli się do niebieskiego BMW X3.
Już kilka minut później nad Limassol zaczęły krążyć policyjne helikoptery i w całym mieście zaroiło się od policji. Szef policji oświadczył, że uruchomione zostaną wszystkie środki aby dopaść złodziei. Wyjaśnił także, że zarówno motocykl jak i samochód, którym posłużyli się bandyci zostały kilka dni temu skradzione.
Jest to już trzeci napad na ten oddział banku w ciągu ostatniego roku. We wszystkich kradzieżach był stosowany dokładnie ten sam scenariusz – zamaskowani bandyci odjeżdżali na kradzionych motocyklach, które następnie palili. W sierpniu skradziono 50000€ a we wrześniu 40000€.
W związku z intensywnymi działaniami policji możliwe są utrudnienia na terenie całego miasta i okolic.
Zostaw swój komentarz: