Kyrenia świeci pustkami. Port w Kyrenii, zazwyczaj tętniący życiem i pełen turystów wygląda na opuszczony. Zdjęcia wykonane dzisiaj pokazują skalę zjawiska.

Miejscowi mieszkańcy rzadko kiedy odwiedzają port, pozostawiając go przyjezdnym i turystom. Jednak zazwyczaj we wrześniu sezon trwa jeszcze w pełni i w porcie rozbrzmiewa gwar gości, muzyka i pokrzykiwania restauratorów. Oświetlone jachty dopełniają pięknego nastroju. W tym roku wszystko wygląda inaczej.

Pusta przystań w Kyrenii. To wszystko jest przykre – napisała internautka Bella Selivanova, na grupie „Północny Cypr po polsku”.
Kiedyś, jeszcze nie tak dawno, tłumy turystów, teraz miasto jest nie do poznania. Sklepy, restauracje – większość zamknięta.

Pandemia koronawirusa oraz zamknięcie granic dla turystów to poważny problem dla północypryjskiej społeczności. Turystyka jest ważnym źródłem dochodów wielu rodzin. Wiele osób, które co sezon pracowały w turystyce, w tym roku musiało zająć się czymś innym, lub po prostu pozostać bezrobotnymi.

W tym sezonie otwartych była tylko część hoteli, ratunkiem dla wielu z nich było uczestnictwo w programie zapewniającym miejsce do odbycia kwarantanny dla przyjezdnych. Program ten jest sponsorowany przez rząd i przebywających na kwarantannie. Nie rozwiązuje on jednak kryzysu w tej branży.

📸 Bella Selivanova (Północny Cypr po polsku)