Kurze jaja i mięso na okupowanej północy stają się produktami luksusowymi. W ciągu ostatnich 2 tygodni podrożały dwukrotnie. Najpierw o 10%,  następnie o kolejne 15%.

Cena za kilogram kurczaka, z 27,49 TL wzrosła do 34,36., natomiast za wytłaczankę jajek, która wcześniej kosztowała około 30 TL, zapłacić trzeba aż 39 TL.

Dwudziestopięcioprocentowy wzrost cen za produkt dla klienta indywidualnego jest mało odczuwalny, ale co mają powiedzieć producenci dóbr które wytwarzane są z półproduktów pochodzenia kurzego, na przykład piekarnie? Ceny polecą w górę praktycznie wszędzie.

Jak eksperci tłumaczą podwyżkę cen drobiu?

Koszty surowców sprowadzanych z zagranicy wzrosły. 

Prawda jest taka że Lira Turecka stoi bardzo nisko ale mieszkańcy północy dopiero teraz to odczuwają.  Na chwilę obecną za 1 euro można kupić aż 15 TL! 

Jeśli przeliczyliście ceny kurczaków, to wyszło wam około 1,80 Euro za kilogram?

I wszystko inne też wyda się wam nieco tańsze. Na przykład benzyna. 

Jeśli więc wybieracie się w najbliższym czasie na zakupy na okupowane tereny koniecznie płaćcie w Euro, nie wymieniajcie Euro na TL i przed transakcją upewnijcie się że sprzedawca śledzi aktualne kursy walut.