Pisaliśmy kilka dni o temu o sprawie sprzedaży dziecka – teraz poznaliśmy więcej szczegółów na ten temat.Zatrzymana na 8 dni obywatelka Filipin pozostanie w areszcie na kolejne 6 dni.
Jak ustalono do tej pory dziecko przyleciało z zatrzymaną kobietą na Cypr. Przedstawione przez nią dokumenty świadczyły o tym że jest ona matką. Sprawa wyszła na jaw kiedy mężczyzna figurujący w akcie urodzenia jako ojciec, Grek cypryjski, poprosił Sąd rodzinny o wyłączną opiekę rodzicielską. Opieka społeczna rozpoczęła analizę sprawy, a wtedy mężczyzna wycofał swój wniosek. To budzące wątpliwości zaskakujące zachowanie „ojca” skłoniło urzędników do zgłoszenia sprawy władzom.
Policja posiada już informacje że matka dziecka ubiła targ z Cypryjczykiem. Ten co miesiąc zasilał jej konto kwotą 250 euro aż do narodzin dziecko. Kobieta otrzymała od 1000-1500 euro. Akt urodzenia świadczy o tym że to nie ona jest matką, ale wyżej wspomniana zatrzymana Filipinka. Jako ojciec dziecka, figuruje właśnie handlarz, Cypryjczyk, a to ułatwiło przewóz dziecka na wyspę.
Policja poszukuje pary homoseksualnej, Greka cypryjskiego i Turka, którzy mieli adoptować dziecko. Na Cyprze adopcja jest zakazana dla par tej samej płci. Prawdopodobnie, razem z dzieckiem, przez strefę okupowaną wyjechali do Turcji.
Dziecko ma teraz 18 miesięcy.
Zostaw swój komentarz: