Wszedł do banku w Nikozji, zdjął koszulkę i zaczął krzyczeć Allahu Akbar!
Mężczyzna wszedł do oddziału banku przy Athalassi Avenue w Nikozji, zdjął koszulkę i zaczął krzyczeć Allahu Akbar! Natychmiast zaalarmowano policję, która udała się na miejsce zdarzenia.
Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze policji, którzy przy użyciu gazu pieprzowego obezwładnili bardzo agresywnego mężczyznę i skuli go kajdankami.
Policja traktuje obecnie ten incydent jako wykroczenie i nie ma związku z terroryzmem.
Sprawca, lat 44, pochodzenia arabskiego, wszedł do oddziału jako klient, jednak z powodów, które wyjaśnią policyjne dochodzenia, zachował się niewłaściwie i zaczął niszczyć oddział, uderzając we wszystko, co miał przed sobą.
Świadkowie informują, że w czasie swojego bezprecedensowego wybuchu dana osoba wydawała się być zaburzona psychicznie. Nie miał jednak przy sobie narzędzia ofensywnego ani nie wydawało się, że planuje akt terrorystyczny
Po zatrzymaniu przez członków zespołu „Z” 44. latek został przewieziony do Centralnego Komisariatu Policji, który obecnie prowadzi sprawę.
Zostaw swój komentarz: