Nowe przepisy w sprawie płatności kartami płatniczymi trafią do parlamentu w marcu
Ministerstwo handlu pracuje nad przepisami, które zamkną lukę w prawie, która pozwala sprzedawcom pobierać dodatkowe opłaty od konsumentów korzystających z kart kredytowych. Ustawa umożliwi konsumentom złożenie skargi do urzędu ochrony konsumentów i zamknięcie sprzeczności w prawie,
Firmy argumentują, że ich marża zysku na mniejszych przedmiotach jest niska i pochłaniana przez opłaty, które ponoszą, akceptując karty zamiast gotówki.
Ustawa, która teraz zobowiązuje wszystkich sprzedawców detalicznych do akceptowania kart, została uchwalona w lutym ubiegłego roku. Jednak od tego czasu niektóre firmy wykorzystują luki prawne, aby nakładać dodatkowe opłaty. Firmy argumentują, że wykładnia prawa w rzeczywistości nie zabraniała im doliczania dopłaty przy akceptowaniu kart.
Prawo stanowi, że w przypadku użycia karty kupujący musi zostać poinformowany o dodatkowych opłatach, zanim sprzedawca zainicjuje transakcję. Jednocześnie w innym paragrafie ustawa stanowi, że „beneficjentowi nie wolno żądać opłat za korzystanie z określonego środka płatniczego”.
W ten sposób oba artykuły ustawy są ze sobą sprzeczne. Nie było też w ustawie mechanizmu składania reklamacji w konkretnej sprawie ani przepisów dotyczących kar dla sprawców wykroczeń, choć zawiera ona zapis o karach za nieakceptowanie kart.
Według Phileleftheros, służby ochrony konsumentów otrzymały liczne skargi od opinii publicznej, że zostały obciążone dodatkowymi opłatami lub że niektórzy sprzedawcy informowali ich, że za korzystanie z kart obowiązuje minimalna opłata, zmuszając ich do zakupu dodatkowych produktów.
Po rozpatrzeniu skarg Ministerstwo Handlu zdecydowało o konieczności nowelizacji ustawy w której jasno zostanie sprecyzowane że nakładanie dodatkowych opłat jest zabronione. Ustawa ma trafić do parlamentu w marcu.
Zostaw swój komentarz: