Drobna kolizja potrafi zablokować ruch i spowodować gigantyczne korki
Przekonaliście się zapewne na własnej skórze o tym wiele razy: drobna stłuczka potrafi zablokować nawet wielopasmowe drogi na kilka godzin. Kierowcy nie chcą usuwać swoich pojazdów z miejsca zdarzenia i czekają na policję lub swoich agentów ubezpieczeniowych.
Już wkrótce ma to ulec zmianie.
Dwa miesiące temu poseł Dimitris Dimitriou złożył propozycję zmian w prawie do sejmowej Komisji Transportu właśnie w tej sprawie.
Jak udało się ustalić Offsite trwają właśnie konsultacje pomiędzy firmami ubezpieczeniowymi a parlamentem w sprawie zmiany przepisów, aby kierowcy po drobnych kolizjach byli zobowiązani do odstawienia swoich samochodów na pobocze drogi, aby ruch nie jest utrudniać ruchu innych pojazdów.
Jak powiedział Offsite News Kyriakos Andreou, prezes Pancypryjskiego Stowarzyszenia Profesjonalnych Pośredników Ubezpieczeniowych, istnieją pewne warunki, aby nowe przepisy zostały wprowadzone.
- brak poważnych obrażeń u kierowców lub pasażerów
- pojazdy można przenieść w inne miejsce
- zaangażowani kierowcy muszą mieć możliwość i zdolność sfotografowania miejsca zdarzenia lub uszkodzenia pojazdu.
Andreou podkreślił w wywiadzie dla Offsite News, że „stanowisko ubezpieczycieli jest takie, że firmy ubezpieczeniowe muszą potwierdzać wypadki, wysyłając pomoc drogową” . Jego zdaniem, że istnieje brak zaufania między uczestnikami wypadków a dobrą wiarą w towarzystwach ubezpieczeniowych.
W chwili obecnej firmy ubezpieczeniowe nie posiadają infrastruktury do odbioru zdjęć miejsca wypadku w formie cyfrowej. Ubezpieczyciele za wszelką cenę chcą utrzymać aktualnie obowiązujące zasady ponieważ boją się wpaść w pułapkę fałszywych odszkodowań.
Poseł DISY, Dimitris Dimitriou powiedział, że „wyznaczono wszystkim termin na przedłożenie poprawek do rozporządzenia do września, tak aby pojazdy po drobnych wypadkach mogły zostać przetransportowane poza sieć drogową”. Podkreślił jednocześnie, że firmy ubezpieczeniowe muszą rozwiązać wszystkie nierozstrzygnięte kwestie lub słabości dla wdrożenia rozporządzenia.
Nadchodzą zmiany?
Zostaw swój komentarz:
