Północ wciąż ma problemy z dostarczaniem energii elektrycznej.
Jak informuje Yeniduzen w niektórych rejonach Gönyeli przez 12 godzin nie było prądu.
Według oświadczenia wydanego przez Kib-Tek, północno-wschodnia część obszaru między Gönyeli Çemberi a meczetem Gönyeli była pozbawiona elektryczności od 20.20 w piątek wieczorem. Dostawy prądu wznowiono w sobotę około południa.
Wyraźnie widać, że „rząd” północy ma problem z zakupem paliwa do tamtejszych elektrowni.
Z różnych rejonów obszarów okupowanych docierają informacje o braku zasilania przez dwie – trzy godziny codziennie.
Krajowy urząd energetyczny Kib-Tek, na zlecenie „władz” północy pożyczy łącznie 25 milionów tureckich lir i 7 milionów dolarów od czterech banków na zakup paliwa.
Spłata kredytu została zagwarantowana przez rząd i jak napisano w dzienniku urzędowym pieniądze są potrzebne w celu sfinansowania zaopatrzenia w paliwo, zgodnie z decyzją podjętą przez Radę Dyrektorów Kıb-Tek i Komitet ds. Zarządzania Długiem.
Miejmy nadzieję, że tym razem paliwa wystarczy i prąd nie będzie już więcej odcinany.
Zostaw swój komentarz: