Na obszarach okupowanych, litr paliwa kosztuje 0,55€ mniej niż na Cyprze…

Właścicieli staw paliw w strefie przygranicznej odczuli na własnej skórze fakt ponownego otwarcia przejść granicznych – większość mieszkańców i właścicieli lokalnych firm jeździ na obszary okupowane i tam tankuje swoje samochody.

Oto jak wyglądają pylony na północy i na południu wyspy:

Na pierwszy rzut oka widać, że ceny na obszarach okupowanych są dużo niższe – na Cyprze Północnym obowiązuje lira turecka a jej kurs w chwili obecnej jest wyjątkowo niski.

W chwili obecnej za 20€ otrzymamy 198,60₺ – na grafice widzicie paragon z kantoru wymiany walut.

Po przeliczeniu okazuje się, że na 1 litrze paliwa zaoszczędzić można 0,55€ co przy pełnym zbiorniku paliwa da oszczędność około 20€.

Nie ukrywajmy, nie tylko Polacy tankują na północy – jeżdżą tam także, a może przede wszystkim, Cypryjczycy, którzy oficjalnie nie chcą mieć nic wspólnego z północą.

A tak przy okazji, jak już zatankujecie, warto umyć samochód – jego koszt to 35₺ czyli około 3,60€…