Na jutro ratownicy wodni zapowiedzieli strajk – plaże będą bez ochrony.
Jak wynika z komunikatu opublikowanego przez związek zawodowy Isotita, przyczyną przerwy w pracy jest żądanie stałych i stabilnych miejsc pracy oraz położenie kresu „nielegalnej praktyce rozwiązywania umów na czas nieokreślony i corocznego ich odnawiania”.
Ratownicy wezwali także do utworzenia stanowiska nadzorcy ratownika i usunięcia istniejących „osób niewykwalifikowanych”.
Stowarzyszenie ratowników wysłało w tej sprawie pismo do MSW i wzywa do pełnego udziału w masowym strajku w godzinach 10:00–12:00.
Jak twierdzi stowarzyszenie pływacy zimą pozostaną bez ochrony na trzech oznakowanych plażach w Larnace – nie można zapewnić im personelu zgodnie z planem krajowym SALAMIS.
Zarząd Prowincji Larnaka zdecydował się nie kontynuować odpowiedniego zabezpieczenia plaż , pomimo wskazówek i zaleceń wydanych przez Ministra Spraw Wewnętrznych, cechy, a także zorganizowane grupy miasta i prowincji Larnaka.
Zgodnie z zapowiedziami, w trosce o bezpieczeństwo kąpiących się, w punktach ratunkowych zatrudniona będzie ochrona.
W sezonie zimowym w Larnace działają trzy plaże w Mackenzi, Finikoudes i Oroklini, które zgodnie z planem krajowym SALAMIS muszą być obsadzone przez dwóch ratowników przez siedem dni w tygodniu.
Według ratowników trzy placówki w Larnace zostaną obsadzone tylko prze 3 osoby.
Uważajcie na siebie.
Zostaw swój komentarz: