[dropcap]Z[/dropcap]wiązek Zawodowy Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT i Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego opublikował na Twitterze oświadczenie, w którym ogłosił, że 18 października 2018 roku ma rozpocząć się strajk.

Międzyzwiązkowy komitet strajkowy podjął decyzje o strajku w PLL LOT @ZwiazekI @kubicki_adrian @MorawieckiM #strajkwLOT #MKS pic.twitter.com/or5Un5ZZYH

— Związek Zawodowy Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT (@ZwiazekLOT) 12 października 2018

Zgodnie z założeniami, strajk ma rozpocząć się w najbliższy czwartek o 5:00 rano i ma polegać na dobrowolnym powstrzymaniu się od pracy wszystkich pracowników PLL LOT.

Na decyzję o strajku odpowiedział rzecznik prasowy PLL LOT Adam Kubicki takim oto wpisem:

Strajk ogłoszony, to można się zająć kampanią. A może zapowiedź strajku to część kampanii? Dla tych, co jeszcze nie wiedzą, pani Monika Żelazik kandyduje z komitetu @JanSpiewak w dzielnicy Bemowo. @PiotrSzumlewicz @ZwiazekLOT @ZwiazekI Wykorzystywanie #LOT w ten sposób smutne. https://t.co/gKlLIz901x

— Adrian Kubicki (@kubicki_adrian) 12 października 2018

Dla tych co mają kupione bilety na loty 18.10.2018 z Warszawy do Larnaki i 19.10.2018 z Larnaki do Warszawy raczej to nie jest dobra wiadomość. Znowu nerwówka – polecę czy nie. Ale czy ktoś w ogóle myśli o pasażerach? A może czas na loty z innymi przewoźnikami?