Okazuje się, że nie warto do końca wierzyć wskazaniom GPS – mogą wyprowadzić w pole…
To już kolejny sygnał od naszych czytelników nieznających wyspy, zwłaszcza okolic Pafos, którzy próbują zdać wypożyczony samochód na terenie lotniska w Pafos. Okazuje się, że osoby próbujące dojechać do lotniska od strony północnej i mają w swoich telefonach ustawioną opcję „najkrótsza trasa” i „omijaj odcinki płatne” trafiają zamiast na lotnisko na pola uprawne.
Trudno powiedzieć, czy jest ostatecznie błąd w aplikacjach czy też błędne ustawienie aplikacji – pewne jest jedno coraz więcej kierowców jest zmuszonych do jazdy polami uprawnymi wokół lotniska.
Przy dojeździe do lotniska w Pafos od strony miasta lepiej korzystać z oznakowania niż z GPS.
Osoby, które kierują się na lotnisko w Pafos zamiast słuchać GPS powinny kierować się zdrowym rozsądkiem i znakami drogowymi – takie działanie zapewni, że nie spóźnicie się na samolot.
Jadąc z Pafos najprostszą drogą jest dojazd autostradą w kierunku Limassol i Nikozji – należy uważnie obserwować drogowskazy i w odpowiednim momencie z niej zjechać. W mieście jest rozmieszczonych wiele drogowskazów kierujących zarówno na autostradę jak i bezpośrednio na lotnisko – radzimy się ich właśnie trzymać.
Zostaw swój komentarz: