Podczas ostatnich rozmów na szczycie zaproponowano, aby ubezpieczenie wykupione na jednej stronie było ważne także na drugiej.
Propozycja wspólnego systemu ubezpieczeń samochodowych, przedłożona przez przywódcę Turków cypryjskich Mustafę Akinci’ego podczas spotkania przywódców 9 sierpnia, spotkała się z pozytywną reakcją społeczności strefy okupowanej.
Władze strefy okupowanej zauważają, że jeżeli zostanie wprowadzona nowa propozycja w życie, może w znaczący sposób zwiększyć się ruch na granicy – samochody ubezpieczone na południu będą także ubezpieczone na północy. Obecnie ubezpieczenie zakupione z jednej strony jest nieważne z drugiej. Obie społeczności, które chcą przejechać samochodem, muszą wykupić dodatkowe ubezpieczenie na wypadek ubezpieczenia pojazdu na określony czas.
Zapytaliśmy o opinię na ten temat przedstawicielki naszych polskich wypożyczalni samochodów – są przeciwne takiemu rozwiązaniu.
A co będzie jeśli coś się stanie na północy – rozbity czy popsuty samochód – kto wtedy zapłaci za jego transport na południe?
Wypożyczalnie z południa nie wyobrażają sobie także podstawiania czy odbierania samochodów na obszarach okupowanych – chodzi głównie o czas spędzony na przejściach granicznych.
Pozostaje więc otwarte pytanie – może prościej zlikwidować granicę niż próbować „upraszczać” życie obydwu społecznościom.
[bar group=”837″]
Zostaw swój komentarz: