Gastronomia kwitnie, handel ledwo zipie – tak dzieje się po całkowitym remoncie centrum handlowego w Pafos
Z danych organizacji zawodowych wynika, że w Pafos wznowienie działalności handlowej po całkowitym remoncie centrum handlowego przebiega do dziś znacznie pozytywniej w obszarze gastronomii niż w obszarze handlu detalicznego.
Zdaniem specjalistów w tej dziedzinie, takiej sytuacji w dużej mierze oczekiwano, biorąc pod uwagę, że i tak uwaga skupiona jest na sektorze, który dla zdecydowanej większości obywateli ma priorytet w związku z zakupem towarów w czasach trudności gospodarczych takich jak obecne.
Jednak w szczególności kwestię uruchomienia sektora usług w centrum miasta uważa się za oczywistą, ponieważ pozytywny wpływ na nią mają silne wysiłki władz miejskich mające na celu sprowadzenie ludzi i przedsiębiorstw do handlowo-historycznego centrum w celu rewitalizacji go po dziesięcioleciach spustoszenia.
W przeciwieństwie do stałego napływu klientów do nabrzeży i przedsiębiorstw portowych w Kato Pafos, w centrum miasta do czasu przebudowy sytuacja była zerowa pod względem ruchu w sektorze gastronomicznym. Wysiłki podjęte w ostatnich latach przez władze miasta i pośrednie zachęty dla przedsiębiorstw do prowadzenia działalności w centrum opłaciły się, w przeciwieństwie do sektora handlu, którego firmy w centrum jedna po drugiej zamykają lub po prostu rozkwitają.
Te same czynniki wyrażają obawę, że ruch na tradycyjnym bazarze w Pafos będzie nadal wzrastał jedynie tymczasowo, na przykład w okresach wyprzedaży.
Zauważają jednak, że przepaść pomiędzy firmami cateringowymi a handlem detalicznym jest ponownie znacznie większa, niż szacowali urzędnicy.
Zostaw swój komentarz: