Głośna sprawa gwałtu nastolatki z Wielkiej Brytanii zostanie przedstawiona w filmie dokumentalnym ITV.
Film ma przedstawić sprawę okiem ofiary, która, przypomnijmy, została ukarana kosztami sądowymi i 4.miesiącami pozbawienia wolności.
Poznajemy bohaterkę, która trafia do apartamentu poznanego wcześniej mężczyzny, a następnie otoczona przez towarzyszy mężczyzny, zostaje zgwałcona.
Kobieta opowiada jak policja zmusiła ją do wycofania swojego oświadczenia: „Nie było innego wyjścia z posterunku, niż podpisanie tego oświadczenia”.
Dokument przedstawia jej adwokata, Lewisa Powersa, który potępia niepowodzenia policji określając je jako „haniebne poronienie sprawiedliwości”.
Jej obrończyni na rozprawie, Nicoletta Charalambidou, twierdzi, że na Cyprze panuje kultura niewiary w roszczenia kobiet o gwałt.
Jeśli śledziliście cały proces, od zgłoszenia gwałtu, przez aresztowania podejrzanych, wizyty w sądzie, mogliście pomyśleć że gwałtu nie było.
Ciekawe, czy film rozwieje wątpliwości?
Zostaw swój komentarz: