Hotelarze dostali maile z informacją, że jeden z ich gości po pobycie zapadł na tajemniczą, nieuleczalną chorobę.

Kilka dni temu do skrzynek elektronicznych wielu z cypryjskich hoteli trafiła wiadomość informująca o tragicznym w skutkach pobycie w hotelu. Ojciec autora listu rzekomo po wyjeździe zapadł na tajemniczą nieuleczalną chorobę, której opis znajdował się w załączonym linku.

By zapoznać się z danymi chorego należało się też zalogować.

Email zainteresował kogoś tak bardzo że już kilka dni później Stowarzyszenie Hotelarzy poinformowało o udanym ataku hakerskim, którego ofiarą padł jeden z członków stowarzyszenia.

Hakerzy skradli hasła dostępu do booking.com, następnie wysyłali e-maile do właścicieli rezerwacji z tego konkretnego hotelu z prośbą o weryfikację karty kredytowej. Transakcja miała być refundowana, ale niepotwierdzenie numeru karty kredytowej skutkowało anulowaniem rezerwacji.

Hotel  w ciągu kilku minut otrzymał około 200 e-maili od osób które były podejrzliwe co do treści otrzymanej wiadomości i sposobu weryfikacji karty. W ten sposób hotel dowiedział się o ataku.

Biuro do spraw Cyberprzestępczości bada sprawę.