Jeżeli lubicie zbierać grzyby, to nawet teraz, w styczniu, jest ich pod dostatkiem w cypryjskich lasach
Wielu z naszych czytelników zastanawia się co można robić zimą na Cyprze.
Prawdą jest, że pogoda może być w kratkę: raz słońce, raz deszcz. Oczywiście można się także poopalać na plaży i z całą pewnością woda jest za ciepła dla tych co lubią morsować.
Można oczywiście pozwiedzać, a nasze teksty pokazują najlepiej, że jest co.
Nasza stała czytelniczka Gosia dała nam kolejny powód: grzyby.
Zdjęcie, które widzicie zostało wykonane wczoraj (2. stycznia 2024 roku) i jest efektem krótkiego spaceru po okolicznych lasach.
Jeżeli znacie się na grzybach to z całą pewnością rozpoznacie podgrzybka, borowika czy kurkę.
Grzybów jest tak dużo, że tutejszy departament leśnictwa ostrzega przed zbieraniem ich grabiami (!) za co grożą bardzo wysokie grzywny.
Tutejsza mentalność jest trochę podobna to tej niemieckiej – Cypryjczycy, podobnie jak Niemcy, za grzyby uważają przede wszystkim pieczarki.
Mowa oczywiście o „młodych” Cypryjczykach, bo stara szkoła potrafi grzyby zbierać i gotować, choć raczej je grillować.
Jeżeli więc nie dopisało Wam szczęście w grzybobraniu w Polsce, przyjeżdżajcie na Cypr.
Zostaw swój komentarz: