[dropcap]O[/dropcap]kazuje się, że „dentyści” z Rosji o których pisaliśmy ostatnio (zobacz tutaj), którzy prowadzili swój gabinet dentystyczny w Nikozji mieli drugi w Limassol. Phileleftheros dotarł do szczegółów śledztwa, z których wynika także, że jeden z nich był członkiem Cypryjskiego Stowarzyszenia Dentystów! Stowarzyszenie zarejestrowało go na podstawie fałszywych dokumentów!
Co ciekawe, władze stowarzyszenia zapytały Rosję o dentystów. Okazało się, że mężczyzna ukończył studia, ale nie wykonał potrzebnej specjalizacji dentystycznej, jego żona natomiast nigdy nawet nie uczyła się na żadnej rosyjskiej uczelni. Mimo wszystko małżeństwo dostało roczną licencję na prowadzenie gabinetu dentystycznego w Limassol.
Cypryjskie Stowarzyszenie Stomatologów stwierdziło, że przeprowadzi wewnętrzne śledztwo i wyjaśni dlaczego para uzyskała licencję, zmieniona zostanie także procedura rejestracji dla dentystów, którzy pochodzą z krajów spoza UE. Zapowiedziało ponadto, że licencja zostanie anulowana.
To coś tu nie gra. Fałszywe dokumenty i dyplomy a stowarzyszenie dentystów udziela licencji na gabinet dentystyczny? W tym wypadku potrzebne jest chyba policyjne śledztwo, a nie zamiatanie sprawy pod dywan i ukrywanie szczegółów.
Zostaw swój komentarz: