Prezydent Turcji Recep Erdogan ostrzegł władze Cypru oraz firmy prowadzące poszukiwania podmorskich złóż gazu by nie naruszały tureckich praw.

Jak informują media Erdogan ostrzegł władze Cypru i Grecji przed dalszym poszukiwaniem i eksploatacją złóż gazu na Morzu Śródziemnym. Agencja EFE napisała, że turecki prezydent zagroził możliwą turecką interwencją na Cyprze.

Erdogan przemawiał w czasie, gdy tureckie okręty wojenne uniemożliwiają statkom poszukiwanie podmorskich złóż gazu ziemnego na południe od Larnaki. Turcja sprzeciwia się – jak mówi – „jednostronnym poszukiwaniom” złóż przez Cypr, ponieważ pomijają one prawa Turków cypryjskich do naturalnych zasobów tej podzielonej wyspy. Rząd Cypru podkreśla z kolei, że jego suwerennym prawem jest poszukiwanie gazu, a wszelkie dochody z wydobycia zostaną równo podzielone po zjednoczeniu wyspy.

Unia Europejska wezwała w poniedziałek Turcję do przerwania blokady poszukiwań podmorskich złóż gazu w pobliżu Cypru. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk podkreślił, że władze w Ankarze powinny respektować suwerenność Cypru. ENI i rząd w Nikozji poinformowały o pierwszych sukcesach w poszukiwaniach gazu. Cypryjski minister handlu i przemysłu Giorgos Lakkotrypis powiedział, że pod morskim dnem w odległości ok. 100 km na południe od Pafos na zachodnim wybrzeżu wyspy odkryto „wspaniałej jakości” złoża gazu.