Rząd zamówi samochody elektryczne dla urzędników – wyda 3 miliony euro
Jedną z pierwszych decyzji nowego prezydenta było zawieszenie postępowania przetargowego na zakup nowych hybryd dla władz. Nowo wybrany przywódca Cypru nie chciał być po prostu kojarzony z tym, że na „dzień dobry” robi zakupy.
Minęło jednak ponad 100 dni i już można zakupy robić.
Rząd podjął decyzję o odwołaniu poprzedniego konkursu na zakup limuzyn dla urzędników państwowych i zastąpieniu go nowym konkursem na zakup wyłącznie pojazdów elektrycznych.
Minister transportu Alexis Vafeadis powiedział dziennikarzom, że jego propozycja zakładała anulowanie poprzedniego konkursu na zakup 32 pojazdów hybrydowych.
W przypadku nowych specyfikacji będziemy podążać za modelem zakupu 29 samochodów czysto elektrycznych oraz trzech hybryd typu plug-in, z opcją na jeszcze jeden samochód elektryczny i dwie dodatkowe hybrydy – powiedział.
Dodał, że zmiana specyfikacji pojazdów ma na celu umożliwienie rządowi zakupu wyłącznie elektrycznych, zeroemisyjnych pojazdów „abyśmy dostosowali się do intencji państwa w zakresie zielonej transformacji, a jednocześnie specyfikacje będą obejmować samochodów używanych przez ogół społeczeństwa”.
- W Strovolos elektryki i hybrydy zaparkują bezpłatnie
- Zapracowany jak cypryjski urzędnik
- Elektryczny Garbus
Rząd ocenia, że zmiana wpłynie na obniżenie kosztów zakupu, przy czym koszty utrzymania również będą znikome.
Jeszcze w marcu nowa administracja Nikosa Christodoulidesa wstrzymała wniosek o uwolnienie około 3 mln euro przeznaczonych na zakup państwowych pojazdów, w tym 35 limuzyn dla urzędników. Z wnioskiem tym wystąpił do parlamentu poprzedni rząd Nicosa Anastasiadesa 24 lutego br.
Wniosek złożony przez ministerstwo finansów za poprzedniej administracji obejmował uwolnienie łącznie 3,09 mln euro – na zakup 35 limuzyn dla urzędników państwowych (o wartości 1,78 mln euro), nieco ponad 1 mln euro na zakup 32 pojazdy dla departamentów i agencji rządowych oraz 240 000 euro na zakup trzech traktorów do celów rolniczych.
Czas więc na zakupy…
Zostaw swój komentarz: