Okazuje się, że cypryjska propozycja na Eurowizję 2021 zszokowała nie tylko Cypryjczyków – wiele osób oskarża Cypr o plagiat

Portal eurowizja.org twierdzi wprost, że piosenka od pierwszych sekund łudząco przypomina kilka światowych hitów. Początek piosenki to charakterystyczne brzmienia dla Anywhere – przeboju, który Rita Ora wydała w 2017 roku. Z kolei pierwsze takty refrenu mówią wprost, że twórcy El Diablo co najmniej inspirowali się hitem Bad Romance z repertuaru Lady Gagi.

Co ciekawe, znawcy eurowizyjnych produkcji twierdzą także, że teledysk do El Diablo to niemal kopia klipu Zary Larsson, Love Me Land.

Na Cyprze, zarówno piosenka jak i teledysk, spowodowały niezłe zamieszanie. Niektóre środowiska katolickie twierdzą wprost, że nie może ona reprezentować wyspy na międzynarodowym konkursie. Telewizja publiczna, w specjalnie wydanym oświadczeniu, poinformowała jednak, że nie zmieni piosenki na inną.

Zobaczcie skrót poprzednich propozycji Cypru:

Porównując piosenkę tegoroczną z latami poprzednimi wyraźnie widać różnice – propozycje w latach poprzednich były łatwe, proste i przyjemne do słuchania dla Greków i Cypryjczyków i, z wyjątkiem konkursu w 2019 roku, nie zachwycały europejskiej publiczności. Przypomnijmy, że standardem jest już 12 punktów od Grecji.

65. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się 18, 20 i 22 maja 2021 w hali Ahoy w Rotterdamie.
Będzie to piąty konkurs, który odbędzie się w tym kraju

Jedno jest pewne – piosenka już namieszała na europejskim rynku muzycznym – miejmy jednak nadzieję, że namiesza także podczas głosowań.

Może Cyprowi uda się w tym roku wygrać i w przyszłym roku konkurs Eurowizji zostanie zorganizowany na Cyprze…