Osoby, które zbyt często korzystają za granicą, mogą spodziewać się obciążenia dodatkowymi opłatami. Na razie operatorzy wysyłają do tych osób ostrzegawcze SMS-y. Większość z Was może jednak spać spokojnie.

Całkiem niedawno ostrzegawcze sms-y zaczął do abonentów wysyłać Plus a już niebawem użytkownicy innych sieci mogą się spodziewać podobnych informacji. Zgodę na zastosowanie dopłat otrzymały też m.in. Premium Mobile i Virgin Mobile, a wniosek do UKE w tej sprawie zamierza także zgłosić Orange.

W sms-ach czytamy, że osoby nadużywające roamingu w ciągu najbliższych 2 tygodni będą miały naliczone dodatkowe koszty do swoich rachunków.

Dopłaty o których mowa mają wynosić 16 groszy za minutę połączenia wychodzącego, 5 gr. za odebrane rozmowy, 5 groszy za wysłanego SMS-a i 4 grosze za każdy 1 MB internetu.

A kiedy zostaną doliczone? Otóż w swoim tekście na Facebooku Plus wyjaśnia to w ten sposób:

Jeśli wyjedziesz poza granice kraju, zostaniesz objęty 4 miesięczną obserwacją. W przypadku, gdy ponad połowę tego okresu przebywasz poza Polską, zostaną naliczone opłaty zgodnie z cennikiem Twojej taryfy.

Prawdę mówiąc o dodatkowych opłatach mówi wprost zarządzenie w sprawie RLAH (roaming jak w domu):

Obowiązywać zasada, że jeśli korzystamy z telefonu w kraju większą część czasu niż za granicą, nie ponosimy dodatkowych opłat. Natomiast, jeśli w nieprzerwanym okresie czterech miesięcy ten bilans wypadał będzie na korzyść częstszego korzystania z telefonu za granicą niż w kraju, operator może nas poprosić o wyjaśnienie i po 14 dniach może zacząć naliczać dodatkowe opłaty. Te ustalone zostały na nie więcej niż 0,032 euro za minutę rozmowy, a za SMS-y 0,01 euro za wiadomość. Jeśli chodzi o dane, maksymalna dopłata będzie wynosiła 7,7 euro za 1 GB transferu danych i dalej stopniowo będzie obniżana do 6 euro za 1 GB (od 1 stycznia 2018 r.), 4,5 euro za 1 GB (od 1 stycznia 2019 r.), 3,5 euro za 1 GB (Od 1 stycznia 2020 r.), 3 euro za 1 GB (od dnia 1 stycznia 2021 r.), do 2,5 euro za 1 GB (począwszy od 1 stycznia 2022 r.)

Jeżeli więc korzystacie z polskich kart na Cyprze – uważajcie. Do tej pory jedynie Mobile nie wystąpił o możliwość zastosowania dopłat do połączeń roamingowych, ale wszystko przed nami.

Oczywiście osoby, które przyjeżdżają na Cypr na krótki urlop nie mają czym się martwić. Oczywiście jeśli podróżują po europejskiej stronie wyspy – strefa okupowana podlega zupełnie innym zasadom o czym wspominaliśmy zresztą tutaj.