Policja informuje, że wszyscy migranci z Chloraki zostali eksmitowani. Czy aby na pewno?

Około południa, szef CID w Pafos, Michalis Nikolaou powiedział w rozmowie z Cyprus Mail, że operacja relokacji migrantów, którzy byli zakwaterowani w bkompleksie apartamentów Ayios Nikolaos w Chlorakas, zostało zakończone.

W teorii wszystko ładnie wygląda, okazuje się jednak, że wielu nielegalnych migrantów po prostu uciekło minionej nocy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wrócą do dotychczasowych miejsc pobytu.

O 6:00 rano na miejscu było kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji z CID w Pafos, zmotoryzowanej jednostki kontroli tłumu, oraz służb imigracyjnych.

„Służby zablokowały kompleks budynków i wdrożono instrukcji dotyczących rejestrowania wszystkich cudzoziemców zamieszkałych w danym kompleksie” – powiedział Nikolaou.

Oczekiwano, że liczba około 600 migrantów zostanie zakończona do piątku, a w tym procesie pomagają pracownicy opieki społecznej, administracji dystryktu Pafos, służb azylowych i rady gminy Chlorakas.

Kompleks apartamentów nękany jest różnymi problemami, od wewnętrznych bójek, poprzez incydenty wymagające interwencji policji, aż po kradzieże prądu i wody, a okoliczni mieszkańcy wielokrotnie wyrażali swoją frustrację z powodu tej sytuacji.

Na wczorajszym spotkaniu w pałacu prezydenckim podjęto decyzję o natychmiastowym wykonaniu dekretu z listopada 2020 r. o zamknięciu kompleksu i przeniesieniu mieszkańców do Kofinou. Dekret zabraniał korzystania z kompleksu ze względów bezpieczeństwa i higieny pracy.

Rzecznik rządu Konstantinos Letymbiotis ogłosił w poniedziałek, że wszyscy migranci zostaną przeniesieni do ośrodka recepcyjnego w Kofinou.