Właśnie tak wygląda produkcja prądu na północy – gęsty czarny dym z komina elektrowni Teknecik
Przedstawiciele elektrowni na północnym Cyprze tłumaczą, że gęsty czarny dym wydobywający się z komina, to efekt spalania brudnego paliwa z dna zbiorników.
Dym widoczny był w ciągu ostatnich kilku dni praktycznie codziennie.
W ostatnich dniach i tygodniach na północy kraju coraz częściej dochodziło do przerw w dostawie prądu. Przedstawiciel elektrowni powiedział portalowi informacyjnemu Haber Kibris, że problem, który je powodował, „został już rozwiązany”.
„Niektóre problemy udało się rozwiązać, zajmując się maszynami, których nie ruszano ani nie konserwowano przez lata”.
Mając to na uwadze, powiedział, że 17,5-kilowatowy generator diesla, który „był zepsuty przez cztery lata”, zostanie ponownie uruchomiony w przyszłym tygodniu.
Dodał również, że zużycie energii elektrycznej w lipcu na północy kraju było o 50 procent wyższe niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku i że „przewyższyło to oczekiwania”.
Dodał również, że istnieją problemy w dostawach oleju opałowego do elektrowni na północy.
Oświadczenia pojawiły się po tym, jak przewodniczący związku zawodowego pracowników Kib-Tek, El-Sen, Ahmet Tugcu, stwierdził, że zarówno Teknecik, jak i Kalecik wykorzystują jedynie połowę deklarowanych możliwości.
Tugcu powiedział, że o godz. 18:00 w sobotę Teknecik, o całkowitej mocy 360 megawatów, produkował tylko 147, a Kalecik, o całkowitej mocy 175 megawatów, produkował tylko 90. Ponadto, powiedział, że łącznie 30 megawatów energii jest importowanych z Republiki Cypryjskiej.
Zostaw swój komentarz: