Genewa 09 – 11 stycznia 2017. Czy na trwałe zapisze się na kartkach podręczników? Czy to spotkanie przywódców społeczności cypryjskich zdecyduje o dalszych losach podzielonej od 1974 roku wyspy?
Co wydarzy się teraz, nie jest jeszcze jasne ani przesądzone. Jak długą drogę przeszedł Anastasiadis i Akinci w tak krótkim czasie. Europa trzyma kciuki. A Cypryjczycy? Niekoniecznie. Obawa zmian jest silna jak wciąż niegasnący ból po starcie bliskich, po stracie domów, ziem, wymarzonej przyszłości.
Podczas negocjacji w Genewie nie weźmie udziału Prezydent Turcji. Wcale nie dlatego że nie był zaproszony… Taka lekce sobie ważąca zmiana planów i brak czasu. Cóż.
Po Genewie, 12 stycznia spotkanie na Cyprze.
Zostaw swój komentarz: