Takiej ilości zakażeń jednego dnia dotychczas na Cyprze nie notowano. Do tej pory, rekordowym dniem był 1 kwietnia, kiedy potwierdzono 58. nowych zakażeń.

Początkowo, jeszcze kilka godzin temu, informowano o 62. nowych zakażeniach co już było rekordem, zaledwie kilkanaście minut temu poinformowano o kolejnych, 21. potwierdzonych przypadkach.

Ministerstwo zdrowia podało, że dalsze szczegóły dotyczące przypadków zostaną podane w środę. Większość przypadków ma miejsce w Limassol, gdzie zaobserwowano wiele skupisk.

Sześć osób zaraziło się od osoby ze sprawą, która pracuje w kawiarni-barze Gonia w Limassol. Jedna z osób, która we wtorek uzyskała wynik pozytywny, jest kontaktem rodzinnym, a druga przyjacielem. Pozostała czwórka to grupa przyjaciół, którzy często bywają w barze wraz ze studentem Frederick University i jego kontaktem, o którym w poniedziałek ogłoszono pozytywny wynik. Bar kupuje produkty Nargileh od pana Nargilaxa, u którego dotychczas stwierdzono pozytywny wynik u pięciu osób. Wśród nowych przypadków we wtorek jest osoba pracująca dla pana Nargilaxa, ale nie została zarejestrowana jako osoba kontaktowa w innych sprawach.

Siedem osób to kontakty powiązane z kliniką dentystyczną Happy Teeth w Larnace. Są to klienci kliniki, wśród nich trzech czterolatków, jeden siedmiolatek i jeden pięciolatek. Pozostała dwójka to krewni niektórych z tych dzieci.

Minister zdrowia Constantinos Ioannou powiedział, że zwołał na jutro, na godzinę 10:30, pilne posiedzenie komitetu doradczego w celu omówienia sytuacji. Powiedział, że jest bardzo zaniepokojony niedawnym wzrostem liczby przypadków koronawirusa.

Ministerstwo zdrowia stwierdziło, że łańcuchy transmisji odkryte w ciągu ostatnich kilku dni, ale także liczba przypadków dodanych do tych łańcuchów oznacza, że ​​protokoły zdrowia nie są w pełni przestrzegane. W rezultacie wirus rozprzestrzenia się w miejscach pracy i restauracjach, a głównie w miejscach uczęszczanych przez młodzież.

Zwiększa się również liczba osób badanych po wystąpieniu objawów. 

To dla nas alarm, ponieważ wzrost liczby objawowych nosicieli koronawirusa wskazuje, że możliwość wzrostu liczby osób, które będą wymagały hospitalizacji w następnym okresie, jest również bardzo duża – powiedział.

Niestety, wirus szaleje. Przestrzegajcie protokołów bezpieczeństwa.