Przylatujący na Cypr Polacy mają szczęście – loty z Polski są opóźnione, ale na szczęście nie odwoływane…
Przylatujący na Cypr Polacy mają szczęście – loty z Polski są bardzo często opóźnione. Nie są to wielkie opóźnienia bo wynoszą maksymalnie dwie godziny, ale przy ponad trzygodzinnej podróży jest to różnica odczuwalna.
Mniej szczęścia mają podróżni z innych krajów. Ryanair odwołał w miniony weekend nieco ponad 200 rejsów głównie z Wielkiej Brytanii oraz Hiszpanii, podobne decyzje podejmuje także WizzAir. Z powodu trudności operacyjnych lotnisk odwoływane są także loty do Paryża, Amsterdamu, Zurichu czy Berlina.
- Międzynarodowy Dzień Szczęścia
- Rekordowa turystyka z Polski
- Jak uzyskać odszkodowanie za opóźniony lot?
Niektórzy przewoźnicy już odwołali loty na cały sezon wakacyjny, inni robią to dokładnie w ostatniej chwili.
Niestety, po raz kolejny, rykoszetem dostaje Cypr. Odwoływane rejsy w innych krajach powodują zawirowania na cypryjskich lotniskach.
Wystarczy spojrzeć na tablicę odlotów i przylotów online lotnisk w Larnace i Pafos – większość samolotów jest znacznie opóźniona.
Przewoźnicy tłumaczą to krótko – opóźnienie jednego lotu generuje opóźnienia w innych.
Ryanair i WizzAir bardzo często ustawiają rozkład lotów w systemie „W” – oznacza to mniej więcej tyle, że przed powrotem do macierzystej bazy samolotu, wykonuje on minimum kilka lotów. Jednym z najlepszych przykładów jest połączenie Warszawa – Pafos – Tel Aviv – Pafos – Warszawa.
Jeżeli w takiej siatce znajdzie się zablokowane lotnisko – spóźnienie jest praktycznie pewne…
Jednego trzeba życzyć pasażerom – cierpliwości.
I to wszystkim – bez znaczenia czy lecą WizzAir, Ryanair czy polskim LOT’em
Zostaw swój komentarz: