Jeden otwiera a drugi zamyka – tak wygląda praca jedynego basenu w Pafos

Wygląda na to, że we władzach Pafos tli się jakiś konflikt, i to poważny. Co ciekawe wygląda na to, że skonfliktowani są burmistrz ze swoim zastępcą.

I niestety odbija się to na mieszkańcach miasta.

W ostatnim okresie czasu szczególnie doświadczają tego pływacy a jest ich około 300, którzy z powodu biurokratycznej awantury nie mogą korzystać z jedynego basenu na terenie gminy.

Basen Evagoras Pallikarides jest zamknięty już od ponad 50 dni. W tym tygodniu jednak został na krótko ponownie otwarty gdy zezwolił na to zastępca burmistrza miasta Christos Makariou.

Burmistrz natychmiast zmienił jego decyzję a jej natychmiastowe wykonanie spowodowało płacz.

Pafos Nautical Club (NOP) opublikował zdjęcia przedstawiające strażników miejskich na miejscu zdarzenia, który twierdzi, że wyłączyli oni po prostu światła około 17:30. Klub twierdzi, że nie pozwolono dzieciom nawet na przebranie się z kąpielówek w normalne ubrania.

Basen został ponownie zamknięty.

Z tego co udało się ustalić dziennikarzom Cyprus Mail, awantura koncentruje się wokół sporu o to, czy jeden z członków zespołu trenuje tam bez licencji i bez akredytacji Cypryjskiej Organizacji Sportu (KOA).

Okazuje się więc, że basen pozostaje zamknięty dla wszystkich z powodu jednej osoby.

Radni miejscy a także posłowie złożyli wnioski do ministerstw o interwencję w tej sprawie.

Wszystko na Cyprze działa jednak wyjątkowo wolno a młodzież nie ma gdzie trenować…