Jak informuje Cyprus Times do portu w Limassol kieruje się statek, na pokładzie którego znajdują się osoby z objawami zapalenia płuc. Na Marco Polo przebywa aktualnie około 800 osób, głównie Włochów.

Statek wpłynie do portu jutro około 8:00 rano. Jak informuje zarząd portu, władze państwowe są przygotowane na przyjęcie statku z potencjalnymi chorymi – objawy zapalenia płuc mają pasażerki z Wielkiej Brytanii. Urzędnicy Ministerstwa Zdrowia są w stałym kontakcie z załogą.

Marco Polo od miesiąca jest na morzu – był między innymi w Indiach. Po stwierdzeniu objawów chorobowych u pasażerów, kapitan statku próbował udać się do jednego z portów w Izraelu, ale władze tego kraju odmówiły przyjęcia statku.

Władze Cypru zdecydowały, że po wpłynięciu statku do portu w Limassol na jego pokład zostaną skierowane służby medyczne i w przypadku stwierdzenia objawów koronawirusa zostanie poddany kwarantannie na nabrzeżu.
Minister transportu Yiannis Karousos napisał na Twitterze, że zgodnie z instrukcjami prezydenta Nicosa Anastasiadesa statek pozostanie na kotwicowisku w porcie Limassol i nie ma mowy o zejściu pasażerów z pokładu