Właściciele nieruchomości protestują przeciwko planom automatycznego, regulowanego przez odpowiednie dekrety i przepisy, obniżenia czynszów. Ich zdaniem, jest to ingerencja państwa w rynek prywatny.
Już teraz obowiązują przepisy zakazujące eksmitowania do końca czerwca osób, które nie płacą za czynsz. Właściciele małych firm (Povek) oraz Federacji Pracodawców i Przemysłowców wezwały państwo do interweniowania, szczególnie w celu pomocy tym firmom, które zostały zamknięte dekretem.
Stowarzyszenie właścicieli nieruchomości (KSIA) poinformowało, że istnieją firmy, które zalegają z opłatami za czynsz dodano jednak, że jeśli państwo uzna, że chce pomóc niektórym najemcom, to powinno subsydiować czynsz lub udzielić kredytów gotówkowych najemcom, którym chce pomóc.
Zdaniem stowarzyszenia, wszystkie umowy o najem nieruchomości, są umowami prywatnymi pomiędzy najemcami i wynajmującymi i państwo nie powinno w nie w żaden sposób interweniować. Jego zdaniem to dwie strony umów, bez ingerencji państwa, powinny ustalić tymczasowe zasady obniżenia czynszów. Zdarzają się przypadki, gdy to najemca jest w lepszej sytuacji finansowej niż właściciel nierychomości.
KSIA stwierdziło, że wielu właścicieli nieruchomości nie może przystąpić do żadnego z programów rządowych ze względu na fakt, że posiadają zaległości w płatnościach rat od wcześniej wziętych kredytów.
Szczerze powiedziawszy jesteśmy ciekawi jak ten problem się rozwiąże. W końcu wiele osób i firm nie będzie stać na opłacenie czynszów za wynajem nieruchomości.
Zostaw swój komentarz: