Już dwie noce trwają zamieszki na ulicach Chloraki. Czy dziś będzie spokojnie?

Ostatnie dwie noce były bardzo niespokojne w Chlorace. Fala protestów rozpoczęła się w Chlorakas w poniedziałek wieczorem, a grupy ludzi skandowały „wynoś się” atakując migrantów mieszkających w okolicy.

Protest rozpoczął się wkrótce po zakończeniu pokojowej demonstracji Syryjczyków, po zapewnieniach minister sprawiedliwości Anny Procopiou, że rząd zajmie się problemem.

Gdy Procopiou była jeszcze na spotkaniu z szefem policji, grupy protestujących podpaliły samochód – prawdopodobnie należący do imigranta, który wypowiadał się przeciwko mukhtarowi. Według doniesień funkcjonariusze aresztowali 20 osób i musieli użyć gazu łzawiącego, aby rozproszyć narastającą przemoc.

Wcześniej w poniedziałkowy wieczór około 300 syryjskich mieszkańców Chlorakas zorganizowało pokojowy protest przeciwko niedzielnemu atakowi na tle rasowym, zainicjowanemu przez kilku urzędników Elamu.

Chociaż nie złożono żadnych oficjalnych oświadczeń dla prasy, Cypryjska Agencja Informacyjna powołała się na źródła policyjne, według których wszystkie strony zgodziły się, że ogromne znaczenie ma rozładowywanie napięcia i unikanie podobnych sytuacji.

Pokojowa demonstracja przebiegła bez żadnych problemów, gdyż organizatorzy podkreślali, że jej celem nie było wywoływanie napięcia. Sprawa dobiegła końca, gdy Procopiou zapewnił obywateli Syrii, że zajmą się problemami, a także pomogą w naprawie wszelkich szkód.

Jednak gdy demonstracja ucichła, starcia rozpoczęły się od nowa, a w sieci krążyły filmy wideo, na których ludzie skandowali po grecku „wynoś się”.

Do zdarzenia doszło po antyimigranckim proteście, który miał miejsce w niedzielę wieczorem i który stał się niezwykle brutalny po tym, jak marsz – który według mukhtara zgromadził ponad 1000 osób – podzielił się na mniejsze grupy i zaczął atakować cudzoziemców mieszkających w Chlorakas. Witryny firm należących do imigrantów zostały rozbite, a pojazdy przewrócone, a obcokrajowcy zeznali, że padli ofiarą brutalnych ataków.

Czy dzisiejszej nocy będzie spokój?