Rząd Republiki Cypryjskiej ogłosił już swoje plany – za tydzień obostrzenia mają zostać poluzowane. Tylko pytanie czy w najbliższym tygodniu nie zbierze się zespół epidemiologiczny i ponownie nie doradzi rządowi zaostrzenia środków?
Okazuje się, że to nic nie daje. Wprawdzie ilość osób w szpitalach nadal pozostaje na niezmiennym poziomie (około 120), ale wyraźnie rośnie ilość zakażonych i potencjalnych zakażonych ujawnionych na podstawie szybkich testów antygenowych. Wystarczy popatrzeć na nasz wykres aby wyraźnie to zobaczyć:
Specjaliści, członkowie zespołu doradzającego prezydentowi mówią wyraźnie, że nie należy spodziewać się luzowania ograniczeń, gdyż grozi to nagłym wzrostem zakażeń.
Trudno powiedzieć jak zachowa się cypryjski rząd, został postawiony w bardzo dziwnej sytuacji.
Nie jestem ekspertem, ale patrząc na ilość zakażeń na podstawie jedynie szybkich testów antygenowych, wydawać by się mogło, że czasowe odcięcie od świata Limassol i Pafos przyniosło rezultaty – może faktycznie czas na odważną decyzję i zamknięcie pozostałych dystryktów?
W końcu ilość zakażeń rośnie przede wszystkim w Nikozji, Famaguście i Larnace…
Zostaw swój komentarz: