Już kilkakrotnie otwarcie nowego hotelu było przesuwane, a terminy wciąż nie są dotrzymywane.

Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny kwietniowy termin otwarcia hotelu Parklane w Limassol nie zostanie dotrzymany. Jak informują nas anonimowo byli pracownicy hotelu LeMeridien (stara nazwa hotelu) nikt nie potrafi im zagwarantować tego, że zgodnie z zapowiedziami wrócą do pracy w kwietniu. Podobnie zresztą można wywnioskować ze strony internetowej sieci StarwoodHotels, na której pomimo widniejącego napisu o planowanym otwarciu hotelu nie można dokonać rezerwacji.

Hotel nie jest jeszcze gotowy w 100%  co zresztą widać na pierwszy rzut oka. Wystarczy przejechać się w pobliżu aby naocznie stwierdzić, że zostało jeszcze wiele pracy. Jeden z byłych pracowników powiedział:

Wstępnie i nieoficjalnie powiedziano, że być może hotel zostanie otwarty we wrześniu.

Wszystko wskazuje na to, że nowy właściciel kompleksu nie przewidział tego w jaki, tempie pracuje się na Cyprze. Przypomnijmy, że początkowo hotel miał zostać otwarty w kwietniu zeszłego roku, kolejny termin jego otwarcia to ubiegłoroczna jesień, a najnowszy to właśnie 23 kwietnia 2018 roku. Jak nieoficjalnie powiedział nam jeden z menagerów w hotelu władze nie chcą się zgodzić na otwarcie części hotelu, chcą aby kompleks został ukończony w całości a na to raczej nie ma szans.

Po raz kolejny byli pracownicy LeMeridien muszą szukać zatrudnienia na okres letni. Pozostaje jedynie pytanie kiedy będą mogli wrócić do swojej starej pracy. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że w internecie i cypryjskiej prasie widać ogłoszenia Parklane informujące o potrzebnych pracownikach – tylko od kiedy oni zostaną zatrudnieni?