Faki, fadżi a po grecku to po prostu φακή czyli soczewica z ryżem
Bądźmy szczerzy – nie każdy ją lubi, szczególnie osoby, które nie wyobrażają sobie życia bez mięsa. Prawdziwy Cypryjczyk musi jednak ją zjeść przynamniej raz w tygodniu – na oczyszczenie organizmu. Spośród wszystkich roślin strączkowych soczewica zielona zawiera najwięcej kwasu foliowego. Ten związek wspomaga produkcję czerwonych krwinek. Ponadto ta rozpuszczalna w wodzie witamina może zapobiec anemii i chronić przed rozwojem chorób serca, rakiem i demencją.
Po zakupie opakowania w sklepie (można też kupić na wagę) należy ją „przejrzeć” – wśród nasion, szczególnie w przypadku od tych tańszych producentów, mogą znajdować się małe kamyki.
Nie trzeba jej moczyć – wrzucamy ją po prostu do garnka i gotujemy. Należy pamiętać, że po zagotowaniu należy wylać „pierwszą” wodę i wlać nową. W niej będziemy już gotować ją do momentu podania.
Teraz kolej na ryż – pamiętajcie, że jedna szklanka suchego ryżu to 3 szklanki ugotowanego. Do gotującej się soczewicy wrzucamy więc 1 miarkę ryżu i wlewamy 2 miarki wody i liść laurowy.. Gdy ryż będzie „już prawie” gotowy doprawić do smaku, przykryć pokrywką i wyłączyć gaz.
Na patelni należy ugotować w oliwie cebulę – to od jakości i smaku oliwy będzie zależał smak potrawy. Nalewamy oliwę na patelnię, wrzucamy posiekaną cebulę i dopiero wtedy podpalamy gaz. Cebula ma się ugotować w ciepłej (nie gorącej) oliwie – ma być szklana, prawie przezroczysta. Gotową cebulę wlewamy razem z oliwą do soczewicy, mieszamy, doprawiamy solą i za 5 minut możemy podawać.
Gdy zostanie Wam soczewicy z obiadu, możecie przygotować z niej świetną sałatkę – wystarczy dodać świeże, posiekane pomidory, oliwki, ogórki i zieloną cebulkę.
Zostaw swój komentarz: