Gdyby brać pod uwagę tylko głosy Cypryjczyków mieszkających za granicą – na pierwszym miejscu byłby Malas

Chociaż pierwszą turę wyborów prezydenckich na Cyprze wygrał aktualnie urzędujący prezydent, to musi on przemyśleć swoją politykę względem osób zamieszkałych za granicą. Zdaniem Cypryjczyków, którzy głosowali za granicą kolejnym prezydentem powinien zostać Stavros Malas.

We wszystkich 15. krajach gdzie mogli głosować Cypryjczycy zdecydowane zwycięstwo odniósł kontrkandydat aktualnego prezydenta. Oto jak wyglądały wyniki wyborów:

• Malas dostał 40.81% ważnych głosów
• Anastasiadis dostał 31.78% głosów
• Papadopoulos dostał z 20,86% głosów

Gdyby brano pod uwagę tylko głosy Cypryjczyków głosujących w Bułgarii, to nie potrzebna byłaby druga tura wyborów – tam Malas zdobył 74,77% głosów. Malas był faworytem w Belgii, Wielkiej Brytanii, Grecji, Szwecji, Holandii, Niemczech, Francji, Bułgarii i Czechach, a Anastasiadis wygrywał w USA, Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej.