Cypr bierze się za kontrole graniczne na serio – przyleciałeś na północ to nie wjedziesz na południe
Pisaliśmy już wcześniej, że Cypr chce dołączyć do strefy Schengen – musi więc zapanować nad granicą z obszarami okupowanymi. Właśnie poinformował Komisję Europejską o tym co zostanie zmienione.
Po pierwsze kontrole na granicy będą naprawdę kontrolami. Do tej pory wystarczyło pokazać paszport na południu aby bez problemu dostać się na północ – to tamtejsza policja graniczna każdorazowo kontrolowała przychodzących – południe „odpuszczało” sobie ten temat. Podobnie było z powrotem.
Teraz posterunki graniczne mają zostać silniej obsadzone i kontrolowany ma być każdy, Aby dostosować się do przepisów Cypr przebuduje przejścia graniczne tak aby każdy został odpowiednio skontrolowany. Zgodnie z założeniem każde przekroczenie granicy z północą będzie rejestrowane.
Co ciekawe obywatele państw trzecich (spoza UE), którzy dostaną się na wyspę przez tamtejsze przejścia graniczne (promem z Turcji, samolotem na Ercan) nie będą mogli wejść na terytorium Cypru! Będzie to dotyczyło także turystów, którzy przylecieli na urlop na północy.
Dodatkowo wprowadzony zostanie zakaz przekraczania granicy z północą dla posiadaczy kart pobytu – dotyczy to osób, które dostały azyl na południu.
Przygotujcie się więc, że podczas nadchodzących wakacji spędzicie więcej czasu na granicy z obszarem okupowanym…
Zostaw swój komentarz: