Cypr utracił znak towarowy „halloumi” zarejestrowany w Wielkiej Brytanii. Co gorsza, utrata prawa do znaku została spowodowana zaniedbaniem cypryjskiej administracji. Przyczyną utraty była głównie zmiana adresu do doręczeń i niewłaściwe postępowanie urzędników z korespondencją, która nadeszła z Wielkiej Brytanii. Mówi się, że sprawa ujawniła daleko posuniętą niekompetencję cypryjskich urzędników, którzy dodatkowo nie zareagowali odpowiednio, gdy brytyjska spółka złożyła wniosek o unieważnienie „halloumi” w brytyjskim Urzędzie ds. Własności Intelektualnej (IPO).
Całe zamieszanie zostało spowodowane poprzez przesyłanie dokumentów sądowych pomiędzy cypryjskimi departamentami, co ostatecznie spowodowało przegapienie ustawowych terminów. Przez ponad trzy miesiące żadne ministerstwo nie zareagowało na urzędowe wezwanie do zajęcia stanowiska.
Pomimo odwołania od decyzji urzędu do sądu została ona podtrzymana i ostatecznie właścicielem znaku została prywatna firma. Zdaniem sądu odwołanie było bezzasadne ponieważ Cypr miał wystarczająco dużo czasu na reakcje – niestety urzędnicy przesyłali sobie dokumenty przez trzy miesiące i żaden nie podjął odpowiedzialnej decyzji.
Przypomnijmy, że „halloumi” nadal zastrzeżony jest w Unii Europejskiej.
Zostaw swój komentarz: