Cypr jako pierwszy w Europie wprowadza ponownie obowiązek noszenia maseczek… Od jutra.
O decyzji cypryjskich władz o ponownym wprowadzeniu obowiązku noszenia maseczek w pomieszczeniach wiedzą już chyba wszyscy w Polsce – poinformowały o tym praktycznie wszystkie polskie media. Nie tylko prywatne, ale także publiczne.
W sieci zawrzało – komentarze są jednoznaczne: wielu Polaków zrobi wszystko aby zmienić kierunek tegorocznych wakacji.
Trudno się dziwić – jechać na wakacje na Cypr i chodzić w maseczce?
Wiele osób zastanawia się kiedy Cypr zacznie żądać ponownego okazywania certyfikatów covidowych czy też robienia testów przed lotem…
Podczas wtorkowego spotkania w Ambasadzie, minister turystyki był dumny z ilości przylatujących na Cypr Polaków. W maju, to właśnie Polska była drugim największym (po Wielkiej Brytanii) rynkiem turystycznym dla Cypru.
Teraz wszystko wskazuje na to, że wkrótce to się zmieni – w końcu Polacy należą do buntowników i nie lubią gdy coś im się nakazuje.
Skąd nagła decyzja o wprowadzeniu maseczek? „Financial Mirror” informuje – powołując się na źródła rządowe – że na taką decyzję wpłynęły alarmujące dane z poniedziałku, gdy zaraportowano ponad 3 tysiące nowych zakażeń.
Jak ustalił portal fly4free, maseczkę założymy już w samolocie lecącym na Cypr – taką decyzję już podjęły linie WizzAir. No i oczywiście będzie obowiązek ich noszenia także na lotnisku.
Jak informują agencje prasowe, wiele osób zastanawia się czy śladem Cypru pójdą także inne kraje. Jak na razie nie ma informacji o ogólnokrajowych obostrzeniach – niektóre władze wprowadzają takowe lokalnie.
Tylko czy Cypr zniesie kolejną utratę turystów?
Zostaw swój komentarz: