Miliard dolarów zarobiła turecka firma energetyczna Aksa na mieszkańcach północy
Władze północy przedstawiają Turcję prawie jak ojca, który wspiera i otacza opieką swoje małe dziecko. Okazuje się jednak, że „ojciec: całkiem nieźle na swoim dziecku zarabia.
Turecka firma energetyczna Aksa zarobiła na Cyprze od 2000 roku 1 miliard dolarów (924 miliony euro) – stwierdził w piątek przewodniczący Cypryjskiej Tureckiej Izby Inżynierów Mechaników, Ayer Yarkiner.
Nasi ludzie są brutalnie wykorzystywani. Ma miejsce wielki i bezprecedensowy rabunek, a przyczyną tego są rządy – powiedział
Odniósł się do umów w sprawie dostaw podpisanych pomiędzy Kib-Tek i Aksa, z których ostatnia została podpisana w sierpniu ubiegłego roku i będzie obowiązywała do 2038 r., na mocy których Kib-Tek jest zmuszony kupować energię elektryczną z elektrowni Kalecik należącej do Aksy w pobliżu wsi Gastria.
„Kontrakty Kalecika nie były potrzebne. Zainstalowana moc produkcyjna Kib-Tek była wystarczająca w 2004 r. i nadal była wystarczająca w 2009 r., kiedy po raz pierwszy stwierdzono, że jest niewystarczająca. Te kontrakty nie zostały zawarte, aby służyć Kib-Tekowi czy Turkom cypryjskim, ale aby przynosić zyski Aksa” – powiedział.
Społeczność Turków cypryjskich została skazana na – powiedział, dodając, że El-Sen będzie w dalszym ciągu wypełniał swój obowiązek, prawidłowo informując społeczeństwo
Ostatnim mówcą był Arslan Bicakli, który stwierdził, że społeczeństwo powinno „wstać” oraz że „instytucje i organizacje zostały świadomie skrzywdzone”. Wymienił kilka instytucji Turków cypryjskich, które zostały zamknięte w ostatnich latach, w tym Sanayi Holding, Eti, Cyprus Turkish Airlines (KTHY) i hotel Saray, zadając pytanie „gdzie oni teraz są?”
Zostaw swój komentarz: