Wszyscy są w szoku, a zaszczepieni czują się oszukani
Zaszczepieni trzema dawkami zastanawiają się w mediach społecznościowych po co się szczepili, niezaszczepieni śmieją się z zaszczepionych. Tak w skrócie odbywa się dyskusja na temat nowych, wprowadzanych od 4 stycznia zasad wjazdu na Cypr.
Rząd poleciał w kulki – nawet zaszczepionym trzema dawkami każe podwójnie się testować!
Śmiało można powiedzieć, że styczniowa turystyka na Cyprze już umarła. Wyrok na nią został podpisany na ostatnim posiedzeniu rządu. Kolejni turyści odwołują rezerwacje, w sieci pojawiają się oferty odsprzedaży biletów na Cypr.
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Nowe zasady przylotu na Cypr >>>
Nasi czytelnicy mówią wprost – wylot na Cypr po prostu przestał się opłacać. Wykonanie testu PCR w Polsce to koszt nawet 800 zł od osoby co przy czteroosobowej rodzinie daje po kieszeni. Do tego kolejne testy po 19€ na lotnisku i wyjazd po prostu przestaje się opłacać.
A co mają zrobić Ci, którzy właśnie są w Polsce? Muszą płakać i płacić jeżeli chcą wrócić na wyspę, do domu.
Minister Zdrowia powiedział, że obowiązkowe testy zostały wprowadzone gdyż osoby zakażone przylatywały na Cypr. Zastanawia jednak skąd minister miał takie informacje skoro nawet z wczorajszych danych wynika jasno, że przyloty zakażonych to jedynie 1% na lotniskach (85 zakażeń z 5749. wykonanych testów).
Czekamy teraz na kolejny ruch – ogłaszanie programów specjalnych. W końcu turystyka do końca marca z całą pewnością będzie w plecy.
Zastanawia mnie tylko jedno – jaki argument wygłosi teraz rząd aby namówić do szczepień? Kilka już upadło…
Zostaw swój komentarz: