[dropcap]Z[/dropcap]daniem Standard & Poor’s ranting kredytowy Cypru jest już na poziomie inwestycyjnym. To właśnie ta agencja jako pierwsza obniżyła rating kredytowy na poziom śmieciowy siedem lat temu. W piątek Cypr otrzymał ocenę „BBB- / A-3” z „BB + / B” z perspektywą stabilną.
Agencja ratingowa przewiduje, że gospodarka cypryjska wzrośnie o 4% w 2018 r. i będzie rosła średnio o 3% w okresie od 2019 r. do 2021 r. Wzrost realnego PKB to 4% w 2018 r. Umożliwi to powrót do wielkości sprzed kryzysu w 2011 r. S & P twierdzi również, że stopa bezrobocia wykazuje tendencję spadkową, spadając z 16% w 2014 r. do 11% w 2017 r., a następnie do 9,5% w pierwszych pięciu miesiącach 2018 r.
W poniedziałek przedstawiciele rządu ogłosili, że zamierzają wykorzystać pozytywną decyzję agencji i wyemitować obligacje 10. letnie o wartości 1 mld €.
Po raz kolejny wszyscy mówią, że kryzys się skończył. Pytanie pozostaje jednak otwarte: czemu my, zwykli mieszkańcy wyspy nic na tym nie korzystamy? Podwyżek jak nie było tak nie ma, ceny idą w górę. No skoro mamy mieć tak jak to było przed kryzysem to może tak będzie?
Zostaw swój komentarz: